Uzależnienie od telefonów
Jakby nie patrzeć od kilku już lat zmagamy się z tytułowym problemem. Nie chodzi nam o młodzież, ale głównie o dzieci w czwartej, czy piątej klasie. Starsi potrafią spędzić przerwę na rozmowie, ale idąc korytarzem i patrząc na młodsze dzieci odczuwam wręcz zażenowanie. Każde, ale to dosłownie każde dziecko używa telefonu komórkowego. Oczywiście przypadki u młodzieży też się zdarzają, ale nie są tak uderzające jak przy młodszych klasach. Możecie pisać wasze opinie na ten temat i oczywiście podsuwać kolejne pomysły na wpisy.